Zdarzenie miało miejsce na wysokości posesji nr 10, w pobliżu skrzyżowania z ul. Długą. Po wypadku kierowca Opla Vivaro był nieprzytomny, nie wykazywał funkcji życiowych. Świadkowie rozpoczęli reanimację, a po chwili dołączyli do nich strażacy i ratownicy medyczni. Działania nie przyniosły rezultatu. Ofiara to mężczyzna w wieku 58 lat.

Z racji, że uderzenie nie było wyjątkowo mocne, przypuszcza się, że jego przyczyną mogły był problemy zdrowotne kierowcy. Taka też jest wstępna hipoteza śledczych. Szczegółowo będą wyjaśniać to policjanci pod nadzorem prokuratury.