Najnowsze
- 23 kwietnia 2024
- wyświetleń: 1185
W ubiegłym roku pomogli 1250 dzikim zwierzętom. Potrzebują pieniędzy na działalność i rozwój
Fundacja Mysikrólik Na Pomoc Dzikim Zwierzętom prowadzi ośrodek, w którym tylko w zeszłym roku pomoc znalazło 1250 dzikich czworonogów. Bielska organizacja pozarządowa uruchomiła specjalną zrzutkę, gdyż potrzebuje pieniędzy na dalsze funkcjonowanie i rozwój.
- Każdy rok niesie nowe wyzwanie dla załogi Mysikrólika, ale z odwagą patrzymy w przyszłość. Podejmujemy coraz więcej interwencji, przyjmujemy coraz więcej zwierząt i kontynuujemy zaplanowaną od 2 lat rozbudowę ośrodka, na którą cały czas brakuje funduszy - przyznają wolontariusze fundacji.
Pieniądze potrzebne są jednak nie tylko na rozbudowę ośrodka, a także na zakup nowego sprzętu, zapewnienie fachowej opieki zwierzętom czy karmę dla nich.
- Niektóre sprzęty, które mamy są już wyeksploatowane i nieopłacalne do naprawy. W szczególności inkubatory, które są w użyciu 24/7. Duża ilość różnorodnych zwierząt wymaga specjalistycznej karmy, której zużywamy w dziesiątkach kg. Jesteśmy jednym z nielicznych ośrodków, które wyjeżdżają na interwencje. Niestety, mamy jeden samochód interwencyjny, który jest codziennie eksploatowany, a musi być „ciągle na chodzie”. Opieka weterynaryjna jest nieodzowną częścią rehabilitacji dzikich zwierząt, ale niestety równie kosztowną. Codziennie zużywane jest mnóstwo środków medycznych tj. podkłady, rękawiczki, dezynfekcja, strzykawki itp. - wyjaśnia Fundacja.
Zbiórka prowadzona jest pod tym linkiem. Potrzeba 60 tys. zł.
Komentarze
Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.
