Dwunastolatka najpierw trafiła do Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej, jednak wczoraj około godziny 17.00 została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.

Jak poinformowano dzisiaj podczas briefingu prasowego, dziewczynka w nocy przeszła kilkugodzinną operację ratującą życie. Dziecko miało liczne rany kłute. Obecnie przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej, jej stan jest stabilny. Jak poinformował Andrzej Bulandra z Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach, "rokowania są dobre, prawdopodobnie za kilka dni dziewczynka zostanie przetransportowana na oddział chirurgii dziecięcej na dalsze leczenie".