Wiadomości

  • 4 stycznia 2024
  • 9 stycznia 2024
  • wyświetleń: 18051

Stypa, a nie Święta na Starówce? "Nie wiem, skąd taki wniosek"

Tegoroczne "Święta na Starówce", trwające od 15 do 17 grudnia, odbywały się głównie na placu Wojska Polskiego. Z takiego stanu rzeczy nie są zadowoleni restauratorzy mający swoje lokale na Rynku, o co mają pretensje do władz miasta. Te jednak nie zgadzają się z krytyką.

Święta na Starówce - 17.12.2023
Święta na Starówce - 17.12.2023 · fot. Michalina Herzog Fotografia


Ich zdanie podziela radny Dariusz Michasiów.

- Trzydniowa impreza cieszyła się jak każdego roku ogromnym zainteresowaniem, zarówno mieszkańców naszego miasta jak i osób przyjezdnych. Po raz pierwszy jednak centralna impreza odbyła się na nowo wyremontowanym placu Wojska Polskiego, a nie tak jak miało to miejsce w latach poprzednich na bielskiej Starówce. Restauratorzy prowadzący działalność na Starówce słusznie, moim zdaniem, są rozgoryczeni, że w tym roku Starówka została potraktowana przez władze miasta po macoszemu - stwierdził w piśmie do prezydenta Klimaszewskiego. .

Radny podkreśla, że rynek został niedostatecznie oświetlony, zabrakło też ozdób i dekoracji świątecznych, a nieliczne drewniane budki "sprawiały wrażenie ponurych i niezachęcających do dłuższego przebywania w tej części miasta".

- Tę opinię podzielają ze mną i z restauratorami mieszkańcy Bielska-Białej, z którymi rozmawiałem w sobotni wieczór na ten temat. Na Starówce nie odbył się żaden koncert, scena została zdemontowana i wywieziona. Gdyby nie utwory puszczane z głośników dzięki uprzejmości radia, to "Święta na Starówce" można by śmiało nazwać "Stypą na Starówce" - podkreśla radny.

Samorządowiec zaapelował, aby przy kolejnej edycji wprowadzić zmiany.

- Proszę połączyć oświetleniem cały ciąg ulic od placu Wojska Polskiego do Starówki. Będzie to piękne , praktyczne i z korzyścią dla wszystkich przedsięwzięcie oraz rozwiązanie dla przedsiębiorców i odwiedzających - stwierdza Michasiów.

Innego zdania jest wiceprezydent Adam Ruśniak. Twierdzi, że Rynek starego miasta nie został potraktowany po macoszemu.

- Nie wiem skąd taki wniosek. Tym bardziej, że osobiście byłem obecny we wszystkich miejscach, w których "Święta na Starówce" się odbywały i nie zauważyłem, aby którekolwiek z tych miejsc było „ponure i zniechęcające”. Co więcej, miałem też okazję rozmawiać z osobami prowadzącymi
działalność w obrębie Rynku i żadna z nich nie wyrażała rozgoryczenia faktem, że część artystyczna imprezy została przeniesiona na Plac Wojska Polskiego. Nikt też nie zwrócił uwagi na to, że Rynkowi „poskąpiono ozdób i dekoracji świątecznych”. Jeśli Pan Radny wskaże konkretne osoby, które takie zarzuty kierowały deklaruję, że chętnie się z nimi spotkam, by te kwestie omówić i wspólnie zastanowić się co zrobić, by podczas kolejnych edycji Świąt na Starówce wszyscy byli zadowoleni
- podkreśla przedstawiciel Ratusza.

A Wam jak się podobały "Święta na Starówce"?

kr, raz / bielsko.info

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.